Po małej przygodzie z Oreo stwierdziliśmy, że czas wykombinować coś z tych ciasteczek. Jako, że samo Oreo jest już ciasteczkiem to ciasteczek z ciasteczka robić nie będziemy ale tarte jak najbardziej :) Od razu zaznaczymy, że ta opcja nie wymaga piekarnika :)
Zaczniemy od tego co potrzeba czyli składników:
Ciasto:
– 180g ciasteczek Oreo (to jakieś 16-17 ciasteczek)
– 100g masła
Masa:
– 2 serki homo waniliowe
– 2 jajka
– 100 g cukru
– 300 ml gorącej wody
– 2 łyżki żelatyny
– 150 ml mleka
– 1 ciasteczko oreo
Forma do tarty 20 cm.
Najpierw rozpuszczamy żelatynę w gorącej wodzie, mieszamy i pozostawiamy do wystygnięcia.
Następnie robimy spód tarty. Masło rozpuszczamy, a ciasteczka oreo wrzucamy do blendera i rozdrabniamy. Potem razem łączymy i mieszamy. Gotowym ciastem wykładamy formę do tarty i wkładamy do lodówki do zastygnięcia.
Teraz przygotowujemy masę. Serki homogenizowane miksujemy z cukrem i żółtkami a następnie dodajemy ostudzoną żelatynę i mleko. Na końcu ubijamy pianę z białek i delikatnie mieszamy z resztą masy oraz dorzucamy 1 pokruszone ciasteczko oreo.
Gotową masę przekładamy na tarte i wkładamy z powrotem do lodówki żeby masa nam zastygła. Tarte dodatkowo możemy ozdobić całymi ciasteczkami oreo :)
Smacznego :)
Wyglada swietnie!!
Piękna tarta i na pewno pyszna:)
Zachwycajaco i bardzo elegancko się prezentuje w czerni i bieli :)
Witam, a jakiej wielkosci te serki homogenizowane?
180g :)
Czy z ciasteczek trzeba pozbyć się nadzienia, żeby wykonać spód do tarty?
Nie trzeba
300 ml to czy 30?? Czy dwa serki po 180 są ok?