Kiedy pierwszy raz przygotowaliśmy te małe ciasteczka na jednym z wielu kursów gastronomicznych, w których uczestniczyliśmy, nie sądziliśmy że zmierzymy się z nimi w wersji bezglutenowej :) Z każdą próbą zbliżaliśmy się do pierwotnego smaku. W końcu udało się stworzyć te polskie makaroniki w takim kształcie i smaku o jaki nam chodziło i dzisiaj dzielimy się z Wami przepisem na ciasteczka wyśmienite w wersji bezglutenowej z marmoladą malinową :)
Zanim przejdziemy do przepisu nadmienimy iż receptura oryginalna ów ciasteczek została opracowana w okresie powojennym przez nauczycieli Zespołu Szkół Gastronomicznych nr 2 w Krakowie, a w 2008 r. te małe maślane i kruche krążki zostały wpisane na listę produktów tradycyjnych :)
Składniki na bezglutenowe ciasteczka wyśmienite:
Ciasto kruche:
– 90g mąki ryżowej
– 40g mąki kukurydzianej
– 30g mąki z tapioki
– 80g zimnego masła
– 1 jajko
– szczypta soli
Lukier:
– 1/2 białka jajka
– 85g cukru pudru
* Środek:
– 400g mrożonych malin
– 150g cukru kryształ
– 3g pektyny jabłkowej
– sok z połowy małej cytryny
* alternatywną opcją jest 200g marmolady wieloowocowej choć nie da się ukryć, że połączenie słodko kwaskowych malin bardziej nam pasuje :)
Powyższe składniki są na ok. 25 ciasteczek.
Zaczynamy od ciasta kruchego. Najpierw przesiewamy mąki. Następnie dodajemy masło i siekamy. Na końcu Dodajemy jajko oraz sól i wszystko razem zagniatamy do połączenia składników. Ciasto wkładamy do lodówki aby się schłodziło na ok. 30 minut.
Kiedy ciasto się chłodzi przygotowujemy marmoladę malinową (ten punkt opuszczamy jeżeli skorzystamy z gotowej marmolady). Maliny wrzucamy na patelnię i dusimy do miękkości. Teraz przecieramy je przez sitko aby pozbyć się pestek. Przetarte maliny z powrotem przekładamy na patelnie i dodajemy 100g cukru. Kilka minut dusimy aby lekko odparować nadmiar płynu. Następnie zmieszaną pektynę z pozostałym cukrem oraz sok z cytryny dodajemy do malin i jeszcze smażymy ok. 3 minut. Ściągamy z gazu i tak przygotowaną marmoladę zostawiamy do wystudzenia.
Zanim zaczniemy wykrawać ciasteczka przygotowujemy lukier. Cukier wsypujemy do białka i mieszamy aż powstanie gęsty i gładki lukier.
Wyciągamy ciasto z lodówki i rozwałkowujemy je na grubość ok. 3 mm. Następnie wycinamy ringiem kółeczka o średnicy 4 cm. Przekładamy je na papier do pieczenia i smarujemy cieką warstwą lukru. Blaszkę z przygotowanymi krążkami wkładamy do nagrzanego piekarnika do 150 stopni (termoobieg) i pieczemy ok. 18 minut. W czasie pieczenia warstwa lukru może się delikatnie podnosić więc można uchylić piekarnik i delikatnie docisnąć do kruchej części. Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika i studzimy na kratce.
Kiedy krążki wystygną przekładamy je przygotowaną marmoladą i składamy lukrem na wierzch.
A poniżej kilka zdjęć z planu kiedy to robiłem właśnie ciasteczka Wyśmienite :)
Poniższe fotografie wykonała Anna Fijałkowska – dzięki ;)
Akurat w najnowszym odcinku Bake Off była wersja glutenowa tych ciastek i strasznie mi się spodobały:)
Wiem bo je tam robiłem ;)
Oglądam Bake off kiedy mam okazję i zawsze się ślinię na widok tych wszystkich słodkości . Jestem bezglutenowo bezmleczna więc o ile chce zjeść coś słodkiego i pysznego muszę przeszukiwać internet. DO tej pory miałam kilka sprawdzonych blogów kulinarnych do inspiracji i od dziś wiem że ten stanie się jednym z nich:) Miałabym taką malusieńką prośbunie…mianowicie chciałabym zrobić bezglutenową wersję orzeszków PRLowskich….takich pysznie orzechowych i kruchych.. patelnia do orzeszków mi tak bezczynnie leży w szafce ..aż kusi by jej użyć :) Może spróbował by Pan je “popełnić”?
Miło nam :)
Haha – są na liście rzeczy do zrobienia więc na pewno wcześniej niż później się pojawią :)
Witam, niestety nie moge masla ze wzgledu na laktoze. Czy wersja z maslem klarowanym na sens sie udac? Albo jakies inne propozycje zastapienia maselka? Bede wdzieczna za podpowiedzi :)
Hym… to jest ciasto kruche, które niestety wymaga tłuszczu niemniej z tego co wiemy to są masła bez laktozy. Można tez użyć margaryny roślinnej ale dałbym jej z 10 gram więcej ;) Opcją równiez jest też masło orzechowe ale wtedy proponowałbym zrobienie środka np. czekoladowego – 100g czekolady rozpuścić w 160g gorącej śmietanki 30%, zostawić do wystudzenia i lekkiego stężenia, napchać do worka cukierniczego i wycisnąć między dwa ciasteczka ;)