- Targi Gluten Free Expo - czerwiec 19, 2018
- Gryczanka z kapustą i grzybami czyli inna odsłona łazanek - grudzień 15, 2017
- Bezglutenowe tiramisu z malinami - listopad 27, 2017
Czy kolejna książka, która nam wpadła w ręce to zbiór nieziemskich i wyszukanych potraw z najlepszych restauracji? Raczej nie ale na pewno jest to książka, w której znajdziemy sporo prostych przepisów na domowe jedzenie. Mowa tu o książce “Kuchnia domowa, czyli Synowa kontra Teściowa” blogerki Doroty Dardzińskiej.
Nie ukrywam, że po obiecującym tytule z zaciekawieniem sięgnąłem po tę książkę gdyż uwielbiam wszelkiej maści rywalizacje. Niestety – jak się okazało – to nie rywalizacja na najlepsze przepisy tego samego dania pomiędzy dwoma pokoleniami a zbiór różnych zebranych pomysłów autorki, rodziny i znajomych. Czy to źle? Nie, nie sądzę, aczkolwiek wolałbym formę książki w której dwie panie pokazują swoje pomysły na to samo danie – np. standardowy makowiec i – jak było w naszym przepisie – tarta makowa. Myślę że to byłoby ciekawsze ale źle nie jest ;)
W książce znajdziemy ok. 150 przepisów na różne posiłki dnia jak i też różne okazje. Wszystko podzielone jest na czytelne rozdziały takie jak:
– śniadania
– obiady
– podwieczorki
– kolacje
– desery
oraz
– dania dla dzieci
– Wigilia
– Wielkanoc
Są omlety, bigos z żurawiną, zupa rybna, polędwiczki z pieprzykiem czy lawendowe ciasteczka. To tak naprawdę standardowe przepisy, które nie sprawią kłopotu początkującym gotującym czy tez osobom szukającym prostych przepisów na każdą okazję. Osoby szukające bardziej skomplikowanych i wyszukanych dań mogą się troszkę zawieść ale w końcu literatury kulinarnej nie brakuje więc znajdą coś dla siebie.
Przepisy proste, grafika przyjemna, choć same zdjęcia potraw proste jak zawarte przepisy. Uważam, że przy następnej książce autorka winna dopracować ten szczegół – no chyba, że ma być idealnym odzwierciedleniem bloga ale jeżeli ma się równać z innymi książkami kulinarnymi z dopracowanymi zdjęciami to jednak jeszcze troszkę pracy jest ;)
No więc czy polecam książkę? Tak, choć nie wszystkim – o czym już wspomniałem – niemniej gro sympatyków autorki książki jak i prostych przepisów będzie usatysfakcjonowanych :) My testowaliśmy przepis na sernik taksówkarza (nie wiem skąd nazwa bo nie było wprowadzenia ;) ) i wyszedł całkiem nieźle a to oznacza że czasem najprostsze jest najlepsze :)
Tytuł: Kuchnia domowa, czyli Synowa kontra Teściowa
Autor: Dorota Dardzińska
Wydawnictwo: Publicat
Ilość stron: 176
Cena: 36,90 zł.
Oprawa: twarda