- Targi Gluten Free Expo - Czerwiec 19, 2018
- Gryczanka z kapustą i grzybami czyli inna odsłona łazanek - Grudzień 15, 2017
- Bezglutenowe tiramisu z malinami - Listopad 27, 2017
Kolejne Najedzeni Fest za nami :) Tym razem było “LOKALNIE” choć nie da się ukryć, że “lokalna” była tylko część wystawców.
Jak poprzednio i tym razem ilość stoisk przyprawiała o zawrót żołądka bo trzeba by było mieć nie lada pojemność aby choć po kawałeczku spróbować z każdego z nich :) I Korea zawitała ze swoimi smakami, i Japonia serwowała w kilku miejscach różne opcje sushi, i tarty owocowe, i wina, i hummus i wiele wiele innych smakołyków znaleźliśmy na tym wydaniu festiwalu. Również – co było bardzo fajne – pojawiło się sporo nowych “twarzy” co dla stałych bywalców na pewno było plusem – oczywiście nic nie ujmując dotychczasowym wystawcom, tym znanym i lubianym ;)
Małym minusikiem a zarazem dla drugiej strony “barykady” plusikiem był chyba termin festiwalu gdyż w tym samym czasie złożyło się na niego kilka imprez kulinarnych i długi weekend. To spowodowało że było mniej osób niż na poprzedniej edycji co mogło troszkę działać na niekorzyść wystawców niemniej odwiedzający na pewno byli zadowoleni bo nawet przychodząc pod koniec festiwalu mogli spokojnie się najeść do syta :)
Nie będziemy się rozpisywać o wystawcach bo nie ma sensu gdyż kto był to wie z kim można było się ponownie spotkać i kogo nowego poznać – kto nie był tego odsyłamy na fejsa Najedzonych Fest gdzie jest rozpiska wszystkich wystawców. Wspomnimy jedynie o dwójce tj. Art Food, którym dziękujemy za mały upominek i o Zielonym Talerzu, których czekoladowe eco lody były genialne – takie tłuste, treściwe i bogate w smaku – świetny pomysł na wsbogacenie swojej kolekcji smakołyków ;)
Do zobaczenia na kolejnych Najedzonych Fest ;)