- Targi Gluten Free Expo - czerwiec 19, 2018
- Gryczanka z kapustą i grzybami czyli inna odsłona łazanek - grudzień 15, 2017
- Bezglutenowe tiramisu z malinami - listopad 27, 2017
Piątek wieczór, Lipowa 6F. Oszklona witryna Krako Slow Wines rozświetla ulicę, a dochodzący z wewnątrz gwar zachęca do zajrzenia gdzie za parę minut zacznie się degustacja win z lubuskich winnic.
Jesteśmy deczko przed czasem niemniej nie jest to problem ponieważ większa część osób, które w podobny sposób zaplanowały spędzić ten wieczór jest już na miejscu. Szukamy gdzie można usiąść, zrzucamy z siebie zbędne fatałaszki bo dość ciepło i czekamy na to co przygotowali gospodarze :)
PODWIECZOREK NA DWA KIELISZKI #4 Winiarze lubuscy to kolejne spotkanie organizowane przez Krako Slow Wines, które poprowadził Mariusz Kapczyński, a dzięki któremu zgromadzeni goście mogli dowiedzieć się coś o lubuskich winnicach i spróbować win jakie na tę okazję dostarczyła trójka winiarzy. Kinga Koziarska (Winnica Kinga), Krzysztof Fedorowicz (Winnica Miłosz) oraz Michał Pajdosz (Winnica Jakubów) tworzą interesujący Winny Trójkąt, zachęcając smakoszy do odwiedzenia ich winnic w województwie lubuskim.
Spotkanie zaczęło się z pół godzinną obsuwą co bardziej niecierpliwych, którzy przyszli sami mogło troszkę zniechęcić niemniej kiedy już prowadzący i goście zaczęli dyskusję, kiedy do kieliszków polały się pierwsze wina i kiedy przygotowane potrawy trafiły do żołądków nastała atmosfera pełnego relaksu w gronie podobnych do siebie pasjonatów.
Podczas degustacji można było spróbować 9 win tj.:
– białe wino Aurora z winnicy Kinga, do którego Kinga zaserwowała nam gołąbki zawinięte w liście winorośli będące idealnym dodatkiem do wina
– białe wino wytrawne Solaris z winnicy Kinga
– białe wino Muscato z winnicy Jakubów
– białe wino Milena z winnicy Miłosz
– białe wino Yacobus Hib z winnicy Jakubów
– młode, białe wino Yacobus Sibe z winnicy Jakubów
– wino Różowe z winnicy Kinga
Degustacja powyższych siedmiu win odbyła się podczas “oficjalnej” części spotkania przy włączonych jupiterach i kamerach telewizyjnych natomiast chwilę później można było spróbować jeszcze dwóch win t.j.
– czerwone Pinot Noir z winnicy Miłosz
– czerwone, albo raczej łososiowe Blanc De Noir również z winnicy Miłosz
Wszystkie te wina to wina, których ilość wyprodukowanych butelek ze względu na wielkości winnic nie jest liczona w tysiącach tylko zaledwie w setkach co niewątpliwie jest rarytasem.
W trakcie degustacji uczestnikom czas umilała Magda Bożyk śpiewająca lubuskie miłosne songi przesiedleńcze.
Podczas spotkania mogliśmy również przejrzeć książkę napisaną przez Krzysztofa Federowicza pt. “Grunberg” obrazującą historię winiarskiego regionu, zakupić serwowane wina oraz przygotowane przez Kingę specjały w słoiczkach.
My lokal opuściliśmy ok. 22:15 jednak nie byliśmy ostatnimi, którzy tego dnia zakończyli przygodę z lubuskimi smakami co pokazuje jaka atmosfera panuje podczas spotkań na Lipowej 6F, z których nie chce się wychodzić :)
o ja cie, dzięki za ładne focie, a najfotogeniczniejszy jest jak zawsze Mariusz :))
Ależ proszę bardzo :) A co do Mariusza to po prostu istna gwiazda, która uwielbia aparat :)