- Zupa rydzowa - listopad 21, 2023
- Kasza gryczana z zielonymi warzywami (wychodzenie z postu Dąbrowskiej) - marzec 20, 2020
- Gulasz warzywny z soczewicą (wychodzenie z postu Dąbrowskiej) - marzec 9, 2020
Wiele razy widzieliśmy to ciasto u innych i wiele razy myśleliśmy żeby go zrobić i nic z tego nie wychodziło bo były inne plany. W końcu udało się i jest i u nas. Przepis pochodzi z Mirabelkowego blogu z małą zmianą kremu.
Ciasto red velvet:
– 1,5 szklanki mąki
– 3/4 szklanki cukru
– 1 łyżeczka kakao
– szczypta soli
– 1/2 łyżeczki czerwonego barwnika w proszku
– 1 jajko
– 2/3 szklanki oleju
– 2/3 szklanki maślanki (ja użyłam jogurt)
– 2 łyżeczki aromatu waniliowego
– 2 łyżeczki octu winnego
– 2/3 łyżeczki sody
Składniki na krem:
– 250 g serka mascarpone
– 200 g śmietany 30%
– 1/2 szklanki cukru pudru
Tortownica o średnicy 17 cm.
Do przygotowania ciasta bierzemy 2 miski. W jednej mieszamy składniki suche (mąka, cukier, kakao, sól i barwnik) a w drugiej składniki mokre (jajko, olej, jogurt i aromat). Składniki suche stopniowo przesypujemy do mokrych i mieszamy do momentu połączenia składników. Gotowe ciasto dzielimy na pół. Do szklanki wlewamy 1 łyżeczkę octu i wsypujemy 1/3 łyżeczkę sody i powstałą pianę wlewamy do 1 części i przekładamy do tortownicy. Z drugą częścią ciasta robimy to samo i przekładamy do drugiej tortownicy. Ciasta pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 20-25 minut.
Jeżeli dysponujemy tylko 1 tortownicą to po upieczeniu 1 części dodajemy do drugiej części ciasta sodę z octem i pieczemy.
Upieczone ciasta pozostawiamy do wystygnięcia i zabieramy się za zrobienie kremu. Najpierw miksujemy śmietanę, potem dodajemy stopniowo cukier i na koniec dodajemy serek mascarpone.
Z obu ciast odcinamy cieniutkie warstwy ciasta i kruszymy do miseczki.
Teraz łączymy ciasta. Najpierw układamy 1 ciasto, wykładamy na niego 2/3 masy i przykrywamy drugim ciastem. Resztą masy obkładamy całe ciasto i posypujemy wcześniej przygotowanymi okruszkami.
Smacznego :)
Wygląda fenomenalnie :) Mi też się marzy od dawna, i jakoś nie mogę się zabrać…
Też nie mogliśmy się jakoś za niego zabrać ale bardzo polecam – szybki w robieniu i smaczny :)
Chciałam zapytac jesli mam barwnik Dr oetker czerwony w zelun o poj. 10g ile musiałabym go dac?I czy mysli Pani, ze sie nada?
Tego czerwonego barwnika nie używaliśmy tylko kolor zielony i niebieski – do muffinkowych wariacji. Okazało się że barwnik sypki był dużo bardziej wydajny niż ten gdzie na 12 sztuk muffinek została zużyta cała tubeczka barwnika żeby mniej więcej osiągnąć zamierzony kolor (mniej niż więcej). Koszt tego konkretnego barwnika w żelu to jakieś 5 zł. a sypkiego 7-9, którego wystarczy na wiele razy więc warto wziąć to pod uwagę ;)